Maseczki na zewnątrz? Prof. Simon odpowiada
RMF FM nieoficjalnie donosiło w poniedziałek, że nowe obostrzenia koronawirusowe to kwestia kilku dni. Według ustaleń reportera radia, jest kilka opcji, które są rozstrzygane przez rząd – wprowadzanie ostrzejszych limitów dla niezaszczepionych, ograniczanie zgromadzeń i imprez lub wprowadzenie obowiązku noszenia maseczek na otwartym powietrzu
Powrót maseczek? Prof. Simon: To nie ma sensu
W programie "Newsroom WP" prof. Krzysztof Simon, ekspert Rady Medycznej przy premierze, dolnośląski konsultant do spraw chorób zakaźnych i ordynator oddziału zakaźnego w Szpitalu im. Gromkowskiego we Wrocławiu, mówił co myśli o powrocie obowiązku noszenia maseczek na zewnątrz.
– Myślę, że to nie przejdzie, to już nie ma sensu. Zbyt dużo osób jest zaszczepionych albo przechorowało. Na świeżym powietrzu to chyba nie powinno już wracać. Nie powinno być takich restrykcji – nie ma wątpliwości ekspert.
Co z zakrywaniem ust i nosa w pomieszczeniach?
Dopytywany, dlaczego w takim razie obowiązują jeszcze w pomieszczeniach zamkniętych stwierdził, że "dlatego, że sporo jest jeszcze osób niezaszczepionych".
– Ale maseczki nie są jakąś nową rzeczą. Przecież jak była epidemia grypy, trzeba było myć ręce (co w tym kraju się przyda niezależnie od epidemii) i nosić maseczkę. Pięć lat temu też to mówiliśmy – zaznaczył lekarz.
Jak dodawał prof. Simon, noszenie maseczek na zewnątrz warto rozważyć po zakończeniu pandemii, ale w regionach, w których jest bardzo duże stężenie smogu. W Polsce takimi obszarami jest m.in. Dolny i Górny Śląsk.